poniedziałek, 28 lutego 2011

28 II brakuje wyzwolenia

...Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: "Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!" Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: "Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego" [...]
Jezus spojrzał na nich i rzekł: "U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe".
Mk 10,17-27

Czy ptak jest przywiązany grubym łańcuchem czy cienką linką - nie wzleci. I serce również... Owo "jedno brakujące", to zaufanie Jezusowi.
Jezus patrzy z miłością i chce wyzwolenia mnie ode mnie samej. I dla Niego jest to możliwe.

Jezusie, Synu Ojca, zmiłuj się nade mną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz