niedziela, 28 listopada 2021

28 XI, maranatha


Wczoraj popołudniu w miejscu, gdzie przed 25 laty składałam swoje pierwsze śluby w kościele św. Marka w Krakowie, mogłam uklęknąć ze świecą w ręku i podziękować Jezusowi i prosić o łaskę wierności do końca. 
Jubileusz sam w sobie jest łaską. Jak też łaską jest powołanie, śluby czy wspólnota. Wdzięczność przepełnia serce i umysł, przechadza się po pamięci i rodzi modlitwę.
Wczoraj w czytaniach liturgicznych na jubileusz padły słowa z Apokalipsy Ap 22,20: "Przyjdź, Panie Jezu!' Zapisane jako maranatha - są wołaniem, a zapisane jako maran atha oznaczają, że Pan przyszedł. 
Z tym podwójnym znaczeniem wchodzę w nowy adwent:
Szukam Obecnego i przyzywam wciąż Tego, który JEST.

Fot. Chwalę się i dzielę się obrazkiem jubileuszowym :)
Oryginał dostałam w tym roku od swojej młodszej siostry zakonnej Wiktorii Dzięgielewskiej na zakończenie wspólnego czasu postulatu.

środa, 24 listopada 2021

24 XI, ten dzień

Przed 25 laty ten dzień był uroczystością Chrystusa Króla. I tego dnia złożyłam pierwszą profesję. Interpretuję to tak, ze On przyznał się publicznie do mnie :). Wiedział, co ze mnie za ziółko, ale mimo wszystko, w tym wszystkim mnie chciał. Jestem wdzięczna, radosna i szczęśliwa.

On zawsze pierwszy! I w powołaniu. I w miłowaniu. I w pamięci. I w reakcji na nasz jubileusz. Tak się stało, ze podczas ślubów wieczystych na Wawelu w ubiegłą sobotę w homilii Biskup wywołał nas - jubilatki. I podziękował za nasze „tak”. Zanim więc ja we Mszy jubileuszowej ponowię śluby, On dziękuje…

A dziś różę dostałam. Niby przypadkiem dziś, ale czytam to w kluczu Jego pamięci. 

wtorek, 23 listopada 2021

23 XI, czekaj ufnie

Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec». (Łk 21, 5-11)

Serce ufne i kochające ma predyspozycje ku temu, by się nie trwożyć. Jezus jest blisko. Bądź z Nim w Eucharystii. 

niedziela, 21 listopada 2021

21 XI, mój Król

... «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu».  (J 18, 33b-37)

Trzeba długo "posiedzieć" w tej ewangelicznej scenie, żeby zaskoczyło w sercu to, co mówi Jezus. Ja jeszcze swego nie wysiedziałam, więc nie będę się mądrzyć, tylko napiszę, że chcę być tą, która słucha Jego głosu.

I jeszcze jedno: Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata jest naszą zakonną uroczystością patronalną, bo zbiera na końcu roku liturgicznego wszystkie Jezusowe odsłony (tajemnice życie). To czas składania ślubów wieczystych. Wczoraj w wigilię s. Magdalena od Jezusa Sługi Miłości złożyła swoje śluby. 
Natomiast w sobotę 27 XI będę wraz z moją współsiostrą świętować 25-lecie pierwszych ślubów. W naszej młodej wciąż jeszcze Wspólnocie to poniekąd nowość. Zapraszam serdecznie do wspólnej modlitwy w kościele św. Marka Ewangelisty w Krakowie - sobota 27 listopada, Msza święta dziękczynna z odnowieniem ślubów o godz. 15.00.

Fot. moja próba od wielu już lat... tak chcę żyć.

środa, 17 listopada 2021

17 XI, zakwitnij

 Dzisiaj wracając z zajęć do klasztoru zobaczyłam po drodze ten kwitnący krzak. 
Można i w listopadzie zakwitnąć? Można :).
A kiedyś Założyciel powtarzał: zakwitnij tam, gdzie cię zasadzono. To tak, jakbyś pomnożył minę, którą cię obdarzono (dzisiejsza Ewangelia o minach Łk 19,11-28). 

wtorek, 16 listopada 2021

16 XI, Miłosierna

Aż wstyd, żeby dzisiaj tak nic nie napisać... :)
Mnie dziś Miłosierna wyrwała w nocy ze snu. Poszłam do kaplicy, pomodliłam się za tych, co odchodzą. Rano dowiedziałam się, że znany dziennikarz nie żyje.

Fot. u Miłosiernej jak w domu - każdy jest blisko.

poniedziałek, 15 listopada 2021

15 XI, abym przejrzał

...Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie. A gdy się przybliżył, zapytał go: «Co chcesz, abym ci uczynił?» On odpowiedział: «Panie, żebym przejrzał». Jezus mu odrzekł: «Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła».  (Łk 18, 35-43)

Gdzieś wyczytałam, że Goethe określał człowieka jako strażnika na wieży: "Urodzony, aby patrzeć, powołany, aby widzieć". Naszym najgłębszym powołaniem jest takie patrzenie na świat, abyśmy dostrzegali w nim Boga w Jego niezgłębionej tajemnicy. 
Kto widzi, ten jest wolny.
Słuchanie prowadzi do posłuszeństwa, widzenie do wolności. (A. Grun)
"Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną". Abym przejrzał.

niedziela, 14 listopada 2021

14 XI, wie... Ojciec

«...Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec». (Mk 13, 24-32)

Bardzo mnie ucieszyły ostanie słowa dzisiejszej Ewangelii. Bo ta  pewność, że Ojciec wie, tylko Ojciec wie..., dla mnie osobiście daje duże poczucie bezpieczeństwa. To znaczy, że wszystko, co się dokonuje wcześniej też nie wymknie się z rąk Ojca. 
W tej postawie zaufania modlę się wraz z całym Kościołem modlitwą (kolektą z dnia) i tak bardzo czuję, że ta modlitwa mnie wyraża:
Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy znajdowali radość w Twojej służbie, albowiem szczęście trwałe i pełne możemy znaleźć tylko w wiernym oddaniu się Tobie, Stwórcy wszelkiego dobra.

sobota, 13 listopada 2021

13 XI, oczekiwanie

«Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?» (Łk 18, 1-8)

Widzę, że nie tyle chodzi w tym porównaniu o zwlekanie niesprawiedliwego sędziego, tylko o cierpliwą, wytrwałą i pewną wiarę wdowy. To zachęta Jezusa dla nas, byśmy o taką postawę w sobie zadbali.
Oczekiwanie można przezywać dwojako, jak pesymista i optymista wobec połowy zapełnionej szklanki... 
Niedawno usłyszałam i modliłam się krótką, piękną pieśnią:
"Panie, przyjdź, cały jestem oczekiwaniem. Panie przyjdź, napełnij sobą mnie".

piątek, 12 listopada 2021

12 XI, chcę być przyciągnięta

Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą razem mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona». Pytali Go: «Gdzie, Panie?» On im odpowiedział: «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy». (Łk 17, 26-37)

Intryguje mnie to powiedzenie «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy». Na mój język przekładam to w ten sposób: gdzie magnez, tam zgromadzą się też opiłki żelaza.
Magnezem nazywam tu Syna Człowieczego, a opiłkami tych, którzy już za życia ciążą ku Niemu. Bardzo chciałabym być tą, którą Ten magnez przyciągnie ku Sobie swą miłością, kiedy przyjdzie w paruzji.
Tymczasem daję się przyciągnąć ku tabernakulum...

Z książki Komentarz katolicki do Ewangelii św. Łukasza Pablo T. Gadenza (to moja pomoc w odpowiedzi na komentarz Leszka):


czwartek, 11 listopada 2021

11 XI, pośród was jest

«Królestwo Boże nie przyjdzie w sposób dostrzegalny; i nie powiedzą: „Oto tu jest” albo: „Tam”. Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest». (Łk 17, 20-25)

Jak bardzo lubię słuchać tych słów: "Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest". Wierzę tym słowom Jezusa. 
Tylko muszę się zatrzymać i popatrzeć głębiej...

niedziela, 7 listopada 2021

7 XI, JEST i widzi

 «Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok». Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz... (Mk 12, 38-44)

Dwa obrazy: ci w powłóczystych szatach i uboga wdowa. Pierwszych mamy się "strzec"... czyli uważać, rozpoznawać ich w sobie, by uwalniać się od takich postaw. W czym problem? Problem w niespójności między zewnętrzem a wnętrzem. Pokazują na zewnątrz coś, czego de facto nie ma wewnątrz. Wewnątrz jest jakaś pustka, która szuka wyrazu w pysze na zewnątrz. 
A przecież możesz rozpoznać swoje serce i dogrzebać się do źródła twojej wartości właśnie tam, a nie w tym, co zewnętrzne... Nawet szata powłóczysta gr. στολαις oznacza coś, co masz: szatę chrzcielną, daną ci w darze, jako znak umiłowania przez Boga zanim cokolwiek mogłeś zrobić...
Tylko Miłość, w którą uwierzysz, może ci dać nawrócenie. Tylko Miłość, której zawierzysz, może ci dać doświadczenie Obecności Boga w twoim życiu. 
ON JEST - to Jego imię - jest i widzi. Pozwolić Bogu patrzeć na twoje wielkie i małe wybory, decyzje... ta relacja z Nim jest sama w sobie nagrodą...

Fot. nasze szatki powłóczyste :)

wtorek, 2 listopada 2021

2 XI, jest mieszkań wiele

 „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele..."  (J 14, 1-6)

Iluż już bliskich, znajomych i krewnych, też przyjaciół, mam tam, po drugiej stronie śmierci...
Mam nadzieję, że są w domu Ojca. 
Proszę Cię, Ojcze, aby tam byli.

poniedziałek, 1 listopada 2021

1 XI, JEDEN Święty

 ... «Amen. Błogosławieństwo i chwała, i mądrość, i dziękczynienie, i cześć, i moc, i potęga Bogu naszemu na wieki wieków. Amen!» A jeden ze Starców odezwał się do mnie tymi słowami: «Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli?» I powiedziałem do niego: «Panie, ty wiesz». I rzekł do mnie: «To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku, i opłukali swe szaty, i wybielili je we krwi Baranka». (Ap 7)

Tak. JEDEN tylko jest Święty. Nasza świętość jest naszą obecnością w NIM.