czwartek, 31 grudnia 2009

w Nim życie

"... W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła... "J 1,1n
Cisną mi się na usta słowa pewnego kanonu, który w ostatnim czasie często sobie nucę:
W Tobie jest światło - każdy mrok rozjaśni
W Tobie jest Życie - ono śmierć zwycięża
Ufam Tobie Miłosierny - Jezu wybaw nas.

sobota, 26 grudnia 2009

Miłość

"...abyśmy poznając Boga w widzialnej postaci, zostali przezeń porwani do umiłowania rzeczy niewidzialnych..." - z prefacji Bożonarodzeniowej
Pociągnij mnie za sobą, pójdziemy, pociągnij mnie za sobą biegnijmy...
Bardziej niż wino Twa Miłość mnie upaja! por. Pnp

środa, 23 grudnia 2009

mówił wielbiąc Boga

"... A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga" Łk 1,57-66
Boże, otwórz moje usta...

wtorek, 22 grudnia 2009

uwielbienie

Uwielbienie to chyba najbardziej odpowiadająca nasza postawa wobec Boga.
Magnificat Maryjny to perła z ludzkiego serca. Zawiera wszystko... za co Boga uwielbić można... trzeba... bo uwielbienie to wejście świadome w życie Boga.
"Miłosierdzie Jego z pokolenia na pokolenie..."Łk 1,46-56
Te słowa Maryi pokazują, że tak ona ocenia świat, historię świata... Tylko człowiek otwarty na Boga, na Jego łaskę, na Jego Słowo potrafi tak "czytać" historię świata.

Byłam ostatnio na Magnificat Ruttera i ucieszyłam się, że i on wydobył te właśnie słowa i podkreślił w swoim oratorium. Pięknie skomponował! I to współczesny kompozytor.

poniedziałek, 21 grudnia 2009

poruszenie

Poruszenie radością Ducha Świętego, jakiego doznał Jan w łonie Elżbiety, pod wpływem pozdrowienia Maryi jest możliwe i dla mnie i dla Ciebie...
Obym tylko otworzyła uszy na pozdrowienie!
"Oto on! Oto nadchodzi! [...]
Miły mój odzywa się
i mówi do mnie:
„Po wstań, przyjaciółko moja,
piękna moja, i pójdź!" Pnp 2, 8-14

niedziela, 20 grudnia 2009

będzie pokojem

"A ON będzie pokojem" Mi 5,4a
Chciałabym to przenieść w moim życiu, tę prawdę chciałabym wynosić jak matka dziecko w łonie. I zaufać temu słowu mimo wszystko... mimo rzezi niemowląt w Betlejem, mimo ścięcia Jana, który doświadcza Jego obecności jeszcze w łonie matki.
"Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy,
nad synem człowieczym, którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili." Ps 80

Wyciągnij rękę, Ojcze i pozwól mi ją uchwycić! To jest nowe życie, życie Twoim Duchem, życie miłością, która jest potężniejsza niż śmierć!

czwartek, 17 grudnia 2009

historia

W historię świata wpisuje się historia Boga-Człowieka...
Bardzo lubię nazywać Jezusa Synem Dawida. Wtedy taki ludzki mi się wydaje i swój.
Jezusie, synu Dawida, ulituj się nade mną.
Modląc się tą modlitwą, wiem, że On rozumie, co znaczy ciemność grzechu.

środa, 9 grudnia 2009

ukojenie serca

"Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście" - tak się właśnie czuję... Mt 11,28.
Zaprasza dziś Jezus do siebie. Warto skorzystać z zaproszenia.
Niesamowite jest to, co chce mi dać: ukojenie serca, pokój. A cóż to jest?
Moim skromnym doświadczenie jest to coś niezmiennego w sercu :), jest to miłość w moim sercu, miłość bezwarunkowa, której nie zakłóci żadna zewnętrzna okoliczność.
Myślę, że fragment Psalmu 103:
"Błogosław, duszo moja, Pana
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego"
- opisuje to o czym mówię. Chodzi mi o to "wszystko, co jest we mnie", kiedy właśnie to wszystko jest przy Jezusie w codzienności, to doświadczam ukojenia serca. Jest to niesamowite doświadczenie i dostępne każdemu...
p.s. jeszcze jedno skojarzenie, które przyszło mi na adoracji, że tym jarzmem, o którym Jezus mówi, byśmy go wzięli na siebie (pomimo swoich mnóstwa) jest nic innego, jak Duch Święty...

wtorek, 8 grudnia 2009

święto Pięknej Owieczki

Dziś święto Pięknej Owieczki... to nie żart ani bluźnierstwo.
Tak Ojcowie Kościoła w pierwszych wiekach nazywali Tę, z której się narodził Jezus Chrystus - Baranek Boży.
Niepokalana - tajemnica miłosierdzia Bożego i nasza nadzieja!
Bo właściwie przez chrzest, przez pojednanie dostępujemy tej łaski niepokalaności. Tylko jeszcze wypadałoby, żeby żyć w codzienności pełnią tej Łaski!

poniedziałek, 7 grudnia 2009

niewidoczne dla oczu

Dziś chcę tylko zapisać pragnienie.
Chcę być wrażliwa i czuła na to, co wewnątrz Pan dokonuje...
Wcale nie musi uzdrawiać ciała (Łk 5,22-24), zrobił to wobec sparaliżowanego, bym uwierzyła, że jest i działa.

niedziela, 6 grudnia 2009

wyrównać drogi

To wyrównywanie jest potrzebne dlatego, by Bóg mógł do mnie przyjść. (zob.Łk 3,4-6)
Innymi słowy: daj się odnaleźć Bogu!
Poznaj siebie i swoje krętactwo, byś mógł dojrzeć przychodzącego Boga.
Bóg w bardzo konkretnym czasie do mnie przychodzi!
W swoim Słowie - dzisiaj!= hodie!

piątek, 4 grudnia 2009

według wiary

"Według wiary waszej, niech się wam stanie". Mt 9,29
Jezu, ja bym czasem chciała, żeby według wiary Kościoła... bo moja bywa za mała...
Dzięki Ci, Boże, za Kościół!

czwartek, 3 grudnia 2009

dom na Skale

"Charakter stateczny, Ty kształtujesz w pokoju". Iz 26,3
Kształtujesz tym, którzy Ci zaufali. Zaufanie zaś jest złożeniem nadziei w Panu. Dlaczego? Bo "Pan jest wiekuistą Skałą" Iz 26,5.
Wtedy nawet wiatr i wicher, kiedy uderzą w mój dom... nie mają szans. Dom nie drgnie. Tylko dlatego, że utwierdzony jest na Skale Bożego Słowa, na Jezusie.
Ale żeby tak było, muszę głęboko w tę Skałę się wkopać, wtopić, rzeczywiście złożyć nadzieję - jak kotwicę zapuścić do końca w Niego swoje plany...

wtorek, 1 grudnia 2009

adventus

Znowu adwent... Znowu przychodzi Bóg ze swą łaską. Nowa szansa!
Jak ją wykorzystać dobrze?
Jezus dziś mówi, że "nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić" Łk 10,22 A to poznanie Ojca jest istotą i celem naszego życia.
Myślę, że brakuje mi prostoty, żebym się otworzyła na Ducha Jezusa, żeby On zamieszkał we mnie (żeby spoczął na mnie - por. Iz 11,2). Wtedy poznam swoją tożsamość córki i też będę się cieszyć Ojcem i wielbić Jego Miłość w codzienności.