niedziela, 11 lutego 2018

11 II, Twoja wola wolą mą...

Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadając na kolana, prosił Go: „Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić”. Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: „Chcę, bądź oczyszczony”. Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony. (Mk 1,40-45)

Trędowaty odwołał się do woli Jezusa. Był przekonany, że w woli, w pragnieniu Jezusa jest jego uzdrowienie. I tym tropem - wola Pańska - powędrowała dziś moja modlitwa.
Pamięć mi podsunęła piosenkę, której już nie pamiętałam, tylko refren dzwonił mi w uszach, jak dzwon na Anioł Pański: "Twoja wola wolą mą...". Poszukałam i znalazłam (tu wersja śpiewana):
Jak łania pragnie wody ze strumieni
moja dusza pragnie Cię
tylko Ty jesteś moim pragnieniem
zawsze chcę uwielbiać Cię
Tylko Ty jesteś mocą mą
Twoja wola wolą mą
Tylko Ty jesteś moim pragnieniem
Zawsze chcę uwielbiać Cię
Śpiewać każdy może... :). A na serio, to zjednoczenie wól w piosence zawarte nie jest takie oczywiste. Nawet dzisiejszy bohater trędowaty już się "odkleił" od woli Pana po swoim uzdrowieniu...
Trwałam na modlitwie przed Panem tak po prostu pytając o Jego pragnienia, o Jego wolę. Duch Święty przywołał słowa nowo testamentalne: "Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie" (1 Tes 4,3). Tak, Pan chce tego dla nas. Pan chce obdarzać nas sobą, chce byśmy kochali Jego miłością, chce byśmy Jego obrazem w tym świecie.
A jak jest z naszymi pragnieniami, czy są zbieżne z Jego?

1 komentarz:

  1. :) Ostatnio przyłapałam się na tłumaczeniu Panu Jezusowi, że "ja chcę" i odkryłam jak cierpliwie On czekał, aż wreszcie wpadnę na to, zeby zapytać - "a jakie wyjście z sytuacji jest Twoją wolą"... Ehhh

    OdpowiedzUsuń