Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» Mk 2, 18-22
Post jest wyrazem pewnej pustki, tęsknoty, pokuty, czegoś co woła o spełnienie, napełnienie. Jeśli prawdziwie poszczę, to nie porównuję się, nie narzekam, że ktoś inny nie pości.
Post jest wyrazem mnie, robi we mnie przestrzeń dla Boga.
Jest jak list polecony i ekspresowy do Boga. I miłosny - a ten jest niepowtarzalny.
Rzadko wysyłam listy polecone i ekspresowe, najczęściej, zwykłe...ale myślę, że i te trafiają do Serca Boga.
OdpowiedzUsuńNa pewno trafiają.
Usuń