poniedziałek, 20 stycznia 2014

20 I, jak pościć, to pościć

Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» Mk 2, 18-22

Post jest wyrazem pewnej pustki, tęsknoty, pokuty, czegoś co woła o spełnienie, napełnienie. Jeśli prawdziwie poszczę, to nie porównuję się, nie narzekam, że ktoś inny nie pości.
Post jest wyrazem mnie, robi we mnie przestrzeń dla Boga. Jest jak list polecony i ekspresowy do Boga. I miłosny - a ten jest niepowtarzalny.

2 komentarze:

  1. Rzadko wysyłam listy polecone i ekspresowe, najczęściej, zwykłe...ale myślę, że i te trafiają do Serca Boga.

    OdpowiedzUsuń