Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: „To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. [...] Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz”. Łk 11,29-32
Znak Jonasza. Pierwszym i podstawowym jest głoszenie Słowa. Tyle i aż tyle jest nam dane. Każdego dnia.
Dziś w I czytaniu zatrzymało i ucieszyło mnie Słowo:
Do wszystkich przez Boga u m i ł o w a n y c h, powołanych świętych, którzy mieszkają w Rzymie: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa. Rz 1,7
Przez Boga umiłowani rzymianie, ale i szczecinianie, i krakowianie, i wilnianie itd., powołani - łaska nam i pokój od Boga. Mamy łaskę i pokój od Boga, czego nam jeszcze potrzeba?
Może po prostu WIARY! Wiary, że tu, w codziennej Eucharystii jest Ktoś większy od Jonasza... Ktoś, kto nas miłuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz