czwartek, 10 marca 2011

10 III krzyż codzienny

Dziękuję Wszystkim i Każdemu z osobna za modlitwę i wsparcie okazane w różnorakim wymiarze.

Zostawiłam Rodziców, Mamę, wróciłam do swoich zobowiązań i spraw codziennych.
Złamanie kompleksowe w dolnej części kręgosłupa przy osteoporozie, to ból nie do wytrzymania, serce też niewydolne i inne choroby - to krzyż codzienny Mamy.
Moje oddalenie też jest krzyżem, moim.

Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Łk 9,23
***
Fot. Obyśmy się tylko spotkali z Nim wzrokiem - On napełni mocą.

1 komentarz:

  1. W tym okresie, który właśnie się zaczął, sami jesteśmy bardziej skłonni szukać Jego wzroku - On zawsze patrzy na nas.

    OdpowiedzUsuń