Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem prawym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie... (Mt 1,16-24)
JÓZEFIE,
Nie będzie poezji
Wszak sama proza życia
Byłeś blisko
Mimo wszystko
Niosłeś wiele
z NIĄ
(sam więcej jeszcze)
Dziękuję i proszę
Naucz nas bliskości pomocnej
Tak kiedyś, przed 10 laty napisałam i wracam do tego rok rocznie.
A tutaj warto zajrzeć, piękna pieśń o św. Józefie.
Fot. Mój św. Józef.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz