niedziela, 13 sierpnia 2017

13 VIII, cichy wiatr

Piotr wyszedł z łodzi i krocząc po wodzie przyszedł do Je­zusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: „Panie, ratuj mnie”. Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: „Czemu zwątpiłeś, małej wiary?”. Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył...  (Mt 14,22–33)

Posłuchać ciszy wiatru, poczuć delikatny powiew na swojej twarzy... Bezcenne (por. I czytanie - 1 Krl 19,9a.11–13).
Pozwolić, by cisza nazwała to, co się dzieje między mną a Panem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz