Miłość zechciała, byś włócznią
Było widzialnie przebite,
Byśmy w tej ranie ujrzeli
Żar, który w Tobie jest skryty. (z Liturgii Godzin)
Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zagubioną, aż ją znajdzie?... (Łk 15,3-7)
Pytanie Jezusa "któż z was?" we mnie rodzi odpowiedź pytającą "któż nas?".
Choć z jednej strony tęskno mi za taką miłością w mym sercu, z drugiej strony widzę, że jeszcze wiele w nim pragnienia sprawiedliwości i wyrachowania...
Bardzo się cieszę dzisiejszym Świętem Serca Jezusowego. Jezus cały jest Sercem - patrz fot.
Kiedy przystępuję do Komunii, tak codziennie, mam nadzieję, że kiedyś moje serce wypełni się Jego miłością. Wiem, że to pragnienie jest dwustronne. I to mnie niesie :).
Fot. dzięki za objaśnienie, bo już kiedyś patrzyłem na to dzieło, ale nie widziałem. Teraz widzę duże serce, aortę i jakąś przedziwną troskę Pasterza o zagubioną owieczkę. Czyżby to On mnie niósł? :)
OdpowiedzUsuńtak jest :)
Usuń"Serce Jezusa, w łonie Matki Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone - zmiłuj się nad nami...
OdpowiedzUsuńSerce Jezusa, ze Słowem Bożym istotowo zjednoczone - zmiłuj się nad nami...
Serce Jezusa, królu i zjednoczenie serc wszystkich - zmiłuj się nad nami...
Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia - zmiłuj się nad nami..."
http://brewiarz.pl/appendix/modlitwy/nspj.php3