...Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował.
Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić... (Mt 18,21-35)
Wnioskiem z mojej modlitwy jest: nieprzebaczenie jest córką niewdzięczności!
Bóg obdarza nas nieustannie swoim miłosierdziem. Tylko czy to zauważamy i czy jesteśmy wdzięczni? Wdzięczność za otrzymane miłosierdzie rodzi miłosierdzie wobec bliźnich.
Fot. z internetu. Słonecznik jest piękny, jest wdzięczny słońcu, bo wciąż za nim "chodzi". :)
Polecam piękną historię TUTAJ
Tak, "Bóg przebacza zawsze, człowiek czasami, a natura nigdy" - przypomniało mi się to zdanie, po lekturze "pięknej historii" :)
OdpowiedzUsuń"Nieprzebaczenie jest córką niewdzięczności!" - słuszny wniosek, podpisuję się!
OdpowiedzUsuńWdzięczność = Przebaczenie; dodam, że wdzięczność dla "ego" bywa bolesna, dlatego bez odwołania się do Bożego zmiłowania człowiek nie uciągnie tego wozu z przebaczeniem...
OdpowiedzUsuńBoże Miłosierdzie ma moc stwórczą! :)
OdpowiedzUsuń