Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości... Łk 8,1-3
Zaskakuje mnie Słowo... tym, jak mnie prowadzi. Dziś, kiedy nie mam siły i nie chce mi się, znów wędrować pociągiem przez całą Polskę, słyszę o wędrowaniu Jezusa. A skoro jestem z Nim, więc... w drogę. Ufam, że Jezus mnie też uwalnia od słabości.
Zaskakujące jest jak Pan nieraz tak dokładnie, osobiście mówi do nas w Słowie Bożym. Tak jakby chciał powiedzieć: widzę, twoją drogę i idę z tobą. Pozdrawiam serdecznie, z Panem Bogiem!
OdpowiedzUsuńNo i te kobiety... Apostołów wybrał, dokładnie, konkretnie, mówił - "pójdź". Kobiet nie musiał wołać, wołał każdą w sercu, samym Swoim Istnieniem i gdziekolwiek - poszły za Nim z wdzięczności i miłości, służąc mu całym bios - życiem, a nie mieniem. ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie, to ujęłaś Paulino, poszły za Nim służąc Mu całym bios - życiem...
OdpowiedzUsuń