...Przyodział ich w moc podobną do swojej i uczynił ich na swój obraz. Dał im wolną wolę, język i oczy, uszy i serca zdolne do myślenia. Napełnił ich wiedzą i rozumem, o złu i dobru ich pouczył. Położył oko swoje w ich sercu, aby im pokazać wielkość swoich dzieł... (Syr 17,1-15)
Dziś pierwsze czytanie mnie poruszyło. Człowiek obdarzony przez Stwórcę. Uposażony tak, że ma moc podobną do Niego. Niesamowite!
Zaś słysząc zdanie: "Położył oko swoje w ich sercu"... przypomniałam sobie logo minionego roku miłosierdzia. Oko człowieka poranionego jest na nim "zlane" z okiem czyniącego miłosierdzie. Jest to przypomnienie, że mogę patrzeć na świat oczami Boga, że mnie uzdolnił do tego. Ty też!
Tak, Kochana BarAnko...Jezus chce patrzeć Twoimi oczyma i patrzy :)
OdpowiedzUsuńNo i Ciebie właśnie widzi!:)
OdpowiedzUsuńBłogosławionej niedzieli!
"Miej serce i patrzaj w serce" (Adam Mickiewicz)
OdpowiedzUsuń"Położył oko swoje w ich sercu", dlatego nie ma się co dziwić, że "widzi w ukryciu", przecież ma wgląd najpierw w "grunta serca mego", a następnie przeze mnie dostrzega serce drugiego, potrzebującego... :)
OdpowiedzUsuń