Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego w komorze celnej. Rzekł do niego: „Pójdź za Mną”. On zostawił wszystko, wstał i poszedł za Nim.
Potem Lewi sprawił dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu... (Łk 5,27-32)
Usiądę z Jezusem dziś w moim domu.
I Ciebie zachęcam do tegoż. Zauważ Go, jest pomiędzy domownikami... Uszanuj Go, usiądź z Nim, rozraduj się!
Miłość Jezusa jest taka, że JEST bliska, konkretna i codzienna.
Refren psalmu responsoryjnego na dziś: Naucz mnie chodzić drogą Twojej prawdy.
Panie, zmiłuj się nade mną, *
bo nieustannie wołam do Ciebie.
Rozraduj życie swego sługi, *
bo ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę. (Ps 86)
Fot. w moim domu :) przed przyjęciem ;)
Apetycznie:)
OdpowiedzUsuńMówisz... :)
OdpowiedzUsuńTak, było smacznie, a zdjęcie wykonane przed wigilią.