A Pan mówił sobie: "Czyż miałbym zataić przed Abrahamem to, co zamierzam uczynić?"... Rdz 18, 16-33
Bóg jest przyjacielem Abrahama i odkrywa przed nim swój zamiar.
Niesamowity jest dalszy dialog i "targowanie się" Abrahama z Bogiem o tych kilku sprawiedliwych dla ocalenia Sodomy.
Warto wsłuchać się w odpowiedzi Boga: "nie zniszczę, jeśli..."
Uczę się od Abrahama tego widzenia dobra w całym złym mieście.
Uczę się widzenia dobra w ludziach, i to w tych, u których na pierwszym planie widzę jedynie złe zachowania.
I jeszcze jedno :) pytanie kontrolne: czy tak odważnie po przyjacielsku potrafię przedstawiać Bogu i przyjaznym ludziom swoje zamiary?
Bądź uwielbiony Boże, za wszechświat cały!
OdpowiedzUsuń