Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga. Hbr 9, 24-28
Chrystus u Ojca wstawia się na nami. Nie bój się i nie lękaj. Zaufaj. Daj się poprowadzić. Z góry widać lepiej.
Jedna z moich sióstr lubi powtarzać: "Bóg widzi dalej". Widzi, prowadzi, bo miłuje.
Tym bardziej zarzut o bluźnierstwo z dzisiejszej Ewangelii (Mk 3, 22-30) jest nie tyle absurdalny co rzeczywiście jak zamek zamykający, zamyka na nawrócenie, na przyjęcie daru łaski.
Wpuśćmy Jezusa do siebie. Komunia święta przede wszystkim (jeśli ktoś jeszcze nie może... to komunia duchowa). ON jest mocniejszy od każdego zła.
Nic się nie bój, i nikogo. Bój się tylko odłączyć się od Niego.
Bóg widzi dalej -ja też lubię to sobie powtarzać :)
OdpowiedzUsuń