środa, 19 grudnia 2012

19 XII, dowód Bożej wierności

Korzeniu Jessego, 
który stoisz jak sztandar narodów, 
przyjdź nas uwolnić, 
racz dłużej nie zwlekać. 
(antyfona)

Ta dzisiejsza antyfona uczy mnie wiary w skromne początki i moc Boga.
Bóg ma moc z korzenia Jessego wypuścić nową odrośl, zdrową i trwałą, by to co zostało zapowiedziane odwiecznym planem Bożym ziścić (ludzkie niewierności nie zmieniają Bożego planu zbawienia).
Nowa odrośl z pnia Jessego zapoczątkowuje nowy rodzaj pokrewieństwa.
Sztandar narodów - Jezus Chrystus zmartwychwstały Pan - jednoczy wszystkie narody w Kościele poprzez sakramenty chrztu i Eucharystii.
Mesjasz - korzeń Jessego - to miłosierny dowód Bożej WIERNOŚCI.
Bóg dotrzymuje obietnic, przezwyciężając nasze ludzkie ograniczenia i niewierności.

Wniosek dla mnie:
Zaufaj Bogu i czyń dobro. Dobra intencja, działanie + Boże błogosławieństwo składa się na owoc, który dojrzeje w swoim czasie...
Czasem zamilknąć trzeba, jak Zachariasz (Łk 1, 5-25), by pozwolić Bogu wypowiedzieć się do końca, a nie przerywać MU w pół zdania...
O cierpliwość (tę najgłębszą) się modlę, bym doczekała dnia Narodzenia mego Pana w moim sercu i mogła wielbić Go wówczas całą sobą.

2 komentarze:

  1. Nie przerywaj Bogu w pół zdania - dzięki , podoba mi się ten wniosek, który do siebie kieruję

    OdpowiedzUsuń
  2. mi też się podoba, więc ćwiczmy się w tym
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń