Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa:
„Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, tak samo uczniowie faryzeuszów; Twoi zaś jedzą i piją”... (Łk 5,33-39)
Patrzenie na innych, porównywanie się z innymi, zadawanie pytań, dlaczego ktoś robi inaczej niż wypadałoby (w moim mniemaniu). Każdy to zna z własnego doświadczenia.
Rodzą się pytania "dlaczego?".
A może znowu potrzeba mało albo tylko jednego.
Może wystarczy zadać pytanie sobie samemu "dlaczego coś robię?" i być autentycznym w relacji z Bogiem i wobec ludzi. Nie robić na pokaz, ani dla porównywania się, robić z przekonania czyli z miłości. Nawet i przede wszystkim, kiedy kosztuje.
Wówczas wszystko będzie nowe! Posty i obfitości - coś przecież wyrażają... Niech wyrażają miłość i troskę o nią!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz