sobota, 28 czerwca 2014

29 VI, jedna i ta sama miłość

Powiedział mu po raz trzeci: „Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?” 
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: „Czy kochasz Mnie?” I rzekł do Niego: „Panie, ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. 
Rzekł do niego Jezus: „Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. J 21,15-19

Piotr i Paweł - różne drogi - jedna miłość Jezusa.
Nie jestem, nie jesteśmy z niej wyłączeni, wręcz przeciwnie zanurzeni w niej. Przyjąć miłość i dawać miłość. Tylko tyle i aż tyle... po męczeństwo.

Fot. Żyrandol w kształcie łodzi w wileńskim kościele p.w. św. Piotra i Pawła. Już niedługo w stronę Wilna wyruszę...

5 komentarzy:

  1. Widzialam to kiedys na wlasne oczy:-) Bylam tam kiedys:-) Ten zyrandol oczywiscie:-)
    Pozdrawiam!
    baranek

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłość Jezusa nas jednoczy. Trwajmy w miłości Jego!
    Kościół Chrystusowy nas jednoczy. Trwajmy w Nim.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłość Jezusa nas jednoczy. Trwajmy w miłości Jego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, miałam kłopoty z umieszczeniem pierwszego komentarza i napisałam drugi a za chwilę pojawiły się obydwa.

      Usuń
  4. Jeden na cześć św. Piotra, drugi - św. Pawła. Dwa :) Tak musiało być.

    OdpowiedzUsuń