piątek, 5 maja 2017

5 V, życie z Niego mam

Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje ciało i pije krew moją, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. (J 6,52-59)

Z jednej strony zadziwia mnie Kościół, że w czasie paschalnym czyta i uobecnia eucharystyczny rys Ewangelii. Bo mi osobiście tęskno za opisami spotkań ze Zmartwychwstałym. Ale z drugiej strony uświadomiłam sobie dziś, że właśnie przez Eucharystię Go spotykam. Że karmiąc się Jego Ciałem pozwalam Mu na obecność we mnie.
Mocne są Słowa dzisiejszej Ewangelii, porusza mnie zapewnienie Jezusa o życiu Jego mocą, dzięki Niemu (jak On mocą Ojca).

2 komentarze:

  1. Moją uwagę w tej Ewangelii zwrócił przymiotnik PRAWDZIWY w odniesieniu do Ciała i Krwi Pańskiej. Dlaczego? Bo tylko to, co PRAWDZIWE nasyca, reszta to słoma, którą wiatr rozmiata.

    OdpowiedzUsuń