„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy. Mt 22, 34-40
Na tych przykazaniach opiera się całe Prawo...
Na tych przykazaniach opiera się również moralność chrześcijanina.
I będzie on kuśtykał, jeśli któreś z nich zacznie pomijać.
Nie można kochać Boga nie kochając przy tym człowieka, który wyszedł z Jego rąk...
Prawdziwie też nie da się kochać człowieka, nie kochając go w Bogu.
Miłość ma te dwa skrzydła... a jest jedna.Więc... czy czasem nie kuśtykam w miłości?
Przyznam, że bardzo nie lubię, jak niektórzy księża piszą o ludzkiej miłości - wszelka miłość od Boga pochodzi i ku Niemu mierza. Jeśli kuśtykam (i to niezależnie od tego, czy zdrowsza jest ta noga skierowana do Boga, czy ta skierowana do człowieka), to nie jest to miłość - bo prawdziwa miłość zawsze prowadzi człowieka na dwóch nogach.
OdpowiedzUsuńLeszku, Ty masz rację.
UsuńA Bóg ma miłosierdzie...