Wtedy zaczniecie mówić: „Przecież jadaliśmy i piliśmy z tobą, i na ulicach naszych nauczałeś”. Lecz On rzecze: „Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście..." Łk 13, 22-30
Rozpoznanie przyjdzie przez miłość. Jeśli nie kocham, Jezus mnie nie rozpozna, bo nic ze swego we mnie nie odnajdzie.
Jego bliskość w codzienności, świadomość wybrania, bycie z Nim zewnętrzne, nic mi nie da, nic mi nie pomoże, jeśli nie będę żyła miłością.
A żyć nią próbuję, chcę. I oczyszczanie jej - to moje zadanie - to owa ciasna brama: esencja motywacji miłosnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz