Jezus powiedział do swoich uczniów: "Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie". Mt 24, 42-51
Wróciłam po wakacyjno-rekolekcyjnych wojażach na Pomorze! Tzn. do domu. :)
Cieszę się z dzisiejszego Słowa, bo mi uświadamia, że Pan jest i działa, i przychodzi. Przychodzi w codzienności, w codzienności szczecińskiej.
Pierwsze czytanie (1 Kor 1,1-9) jest mi dziś radosnym i nadziejnym łącznikiem między doświadczeniem rekolekcyjnym a wejściem w czas codziennych wyzwań:
"W Nim to bowiem zostaliście wzbogaceni we wszystko: we wszelkie słowo i wszelkie poznanie, bo świadectwo Chrystusowe utrwaliło się w was, tak iż nie brakuje wam żadnego daru łaski, oczekując objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. On też będzie umacniał was aż do końca, abyście byli bez zarzutu w dzień Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest Bóg, który powołał nas do wspólnoty z Synem swoim Jezusem Chrystusem, Panem naszym".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz