... Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jeruzalem. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, byśmy powiedzieli: Niech ogień spadnie z nieba i pochłonie ich?» Lecz On, odwróciwszy się, zgromił ich. I udali się do innego miasteczka. (Łk 9, 51-56)
To dobra wiadomość - Bóg się nie obraża.
Naszą (moją) dojrzałość można by zmierzyć właśnie reakcją na odrzucenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz