piątek, 24 grudnia 2010
niech będzie uwielbiony
"Niech będzie uwielbiony Pan, Bóg Izraela, że [...]
z wysoka Wschodzące Słońce nas nawiedzi,
by zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju". Łk 1,68-79
Nawiedzi nie spóźni się.
Wyjątkowa dziś antyfona Psalmu wezwania:
Dziś się dowiecie, że Pan przychodzi, a jutro ujrzycie Jego chwałę.
p.s. Słońce na załączonym zdjęciu kojarzy mi się z Eucharystią, z Jezusem w Eucharystii. ON jest prawdziwym Słońcem.
A że jakoś to zdjęcie przyciemnione dość... nie da się w Słońce (jedno i Drugie) patrzeć wprost naszymi oczami...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz