wtorek, 1 października 2013

1 X, jeśli płonąć, to miłością

... Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?». Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka. Łk 9, 51-56

Czemu się dziwię, że nieprzyjęciem zostaję poczęstowana?
Gdy zmierzam do Jerozolimy, czyli gdy pełnię w życiu wolę mego Boga, to wszystko inne jest wpisane w tę drogę.
Ucz mnie, Panie, Twej miłości. Ucz mnie płonąć Twą miłością.
Tereniu święta, kochaj za mnie Jezusa, aż ja też będę Go kochała całą sobą i On we mnie będzie kochał. 

1 komentarz: