Uczniowie z Jezusem w szabat wśród zbóż... Łk 6,1-5
Kiedyś brałam udział w psychodramie biblijnej właśnie w takiej scenie. I dane mi było zagrać Jezusa, który broni swych uczniów przed atakiem faryzeuszów.
Bardzo ciekawe doświadczenie. Przeżyłam lęk i odwagę, miłość i złość... To były moje uczucia.
Do prostoty i wolności Serca Barankowego daleko mi jeszcze. Ale zaproszenie czuję :) (nie mogę powiedzieć, że nie mam) i powoli daję się prowadzić.
Chrystus Panem szabatu, ale mówi św. Paweł trzeba, żebyście królowali (1 Kor 4,8). Miłość Boga ponad wszystko i wolność wobec siebie samej pozwala doświadczać królowania.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz