niedziela, 13 grudnia 2020

13 XII, przyjąć świadectwo człowieka

Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości... J 1,6n

Wiele ludzi pojawia się w moim życiu. Nie zawsze patrzę na nich, jako na ludzi posłanych przez Boga. A przecież każdy coś wnosi w moje życie i coś ze mnie wydobywa...

Sama też jestem posłana. O czym świadczy moje życie?

2 komentarze:

  1. Nie świdczy o CZYMŚ, lecz świadczu o KIMŚ - o tym, Kto Ciebie posyła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby!
    :)
    Moje o "czymś" było zamierzone. Żeby pojąć moje zamierzenie, przytoczę pytanie Jezusa do Andrzeja i Jana "czego szukacie?" (J 1,38). ON wiedział, że idą za Nim, ale nie zapytał "kogo szukacie?"... Bo szukając Jezusa, szukamy też często swoich korzyści, krótko mówiąc.

    OdpowiedzUsuń