niedziela, 30 kwietnia 2023

30 IV, Dobry Pasterz

... owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, owce zaś postępują za nim, ponieważ głos jego znają... (J 10, 1-10)

Dziś ujęło mnie to, że pasterz staje na czele. Prowadzi, idąc przodem, a nie zagania z tyłu. 
Woła, można by rzec, po imieniu, ale zostawia wolność. 
Chcę znać ten głos. Chcę go słuchać i za nim iść.
Chcę być Jego owcą, bo On chciał być moim pasterzem.

sobota, 29 kwietnia 2023

29 IV, do Mnie

... Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych... (Mt 11, 25-30)

Utrudzenie może być różne. 
Przyjęcie odejścia kogoś ze wspólnoty też jest trudem. I boli. 
Dziękuję Jezusowi za to słowo na dziś - to tak, jakby wziął mnie za ręce i spowodował, że patrzę Mu w oczy. 
I pyta mnie o mnie, nie o odchodzących... Zabiega o mnie. (O nich też, ale nie muszę znać już tego szczegółów).

piątek, 28 kwietnia 2023

28 IV, moi Rodzice

Dziś 60 lat małżeństwa moich Rodziców. Mama już po tamtej stronie, już 4. rok, ale jednak rocznica to rocznica. A niebo z ziemią się łączą... przede wszystkim w Eucharystii. Choć Tato tęskni za Mamą bardzo, to jednak umie ją spotykać codziennie przez modlitwę.
Bardzo Bogu dziękuję za moich Rodziców.

wtorek, 18 kwietnia 2023

18 IV, dać się prowadzić Duchowi

«Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha». (J 3, 7b-15)

Dać się poprowadzić Duchowi... to zadanie, ale jeszcze bardziej to poddanie się.

Fot. z wigilii paschalnej na Wawelu - biała szata poddaje się każdemu ruchowi neofity... 

poniedziałek, 3 kwietnia 2023

3 IV, w Betanii

Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta usługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego, drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi stopy, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku... (J 12, 1-11)

Bardzo lubię wielki poniedziałek przez tę właśnie perykopę ewangeliczną.
Tłumów, krzyczących "Hosanna"nie ma, tłumów krzyczących "Ukrzyżuj" jeszcze nie ma... Jest za to kameralnie, u przyjaciół. I miłość, która nie liczy. I dar, który wydawać się może bezużyteczny, choć kosztowny. 
Kocham tę Betanię.
Betania może być tam, gdzie jesteś. Możesz być Martą usługującą, możesz być Marią...

Fot. Kwiatki spod mego domu, mojej Betanii :)

sobota, 1 kwietnia 2023

1 IV, czy On będzie na tych świętach?

... A była blisko Pascha żydowska. Wielu przed Paschą udawało się z tej okolicy do Jerozolimy, aby się oczyścić. Oni więc szukali Jezusa i gdy stanęli w świątyni, mówili jeden do drugiego: «Jak wam się zdaje? Czyżby nie miał przyjść na święto?» ... (J 11, 45-57)

Miałyśmy dziś dzień skupienia. Poprosiłam pewnego kapucyna o Eucharystię z homilią. Bardzo mnie dotknęło to, co powiedział i chcę to sobie zanotować. A przy okazji podzielić się.

1. Czyżby nie miał przyjść na święto? Dużo tych świąt już w życiu było. Tak jak dużo pasch było przed tą wyjątkową paschą Jezusa... Bez Jezusa, bez Jego przejścia kolejne byłyby wciąż tylko przypominaniem wyjścia z Egiptu. 
A moje świętowanie będzie jakie? Czy będzie na tych świętach Jezus? Czy ja będę w te święta z Nim?

2. Jeśli Jezus będzie w tych świętach, to może wiele się wydarzyć... Też w moim życiu.
Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków?. Faryzeusze widzą dobro, widzą znaki, jakie Jezus czyni. I co? Czy dobro będzie nagrodzone? Przeciwnie - w nich narasta decyzja na zabicie Jezusa.
Czy ja spodziewam się, że dobro, które czynię, będzie zawsze przyjęte z aplauzem? Z zauważeniem, z podziękowaniem. Czy biorę pod uwagę to, że za dobro mnie skrytykują, wyśmieją, ukarają....?
Co więcej, decyzja na zabicie Jezusa pociąga za sobą decyzję na zabicie Łazarza - przyjaciela Jezusa. Tak to jest być Jego przyjacielem...

3. «Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod rozwagę, że lepiej jest dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród». Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo... 
W tym miejscu rozłożyło mnie na łopatki (duchowe :). A więc zbiera się grupa osób, z całą złością i nienawiścią do Jezusa i w tym gronie ktoś wypowiada proroctwo (coś od Boga). A więc to nie oni tworzą historię... choć też taką z własnymi projektami, ale to Bóg też wykorzystując ich tworzy historię zbawienia!
Czasem Bóg przemówi i w moim życiu przez tych, z których ust nie spodziewam się niczego dobrego...
 Proszę więc Ducha, by mnie prowadził, otwierał moje oczy, uszy, serce na OBECNOŚĆ TEGO, którego imię: JAM JEST.