czwartek, 3 grudnia 2020

3 XII, tylko nie buduj domu na piasku

Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom, i runął, a upadek jego był wielki... (Mt 7, 21. 24-27)

Na modlitwie przyszła mi dziś w pamięci pewna osoba, którą chciałam poznać bliżej. Ważne też było w tym poznaniu, czy ona jest osobą wierzącą. Nie zadałam jej tego pytania. 

A dziś pomyślałam sobie, że sama odpowiedź niewiele daje... Bo wiele osób mówi, że wierzy, a rozumie przez to relację faktu istnienia Boga (najczęściej rozumową, nie egzystencjalną), do Bożych przykazań. Ale niestety często nie ma tam relacji do Osoby, nie ma więzi z tym, który nas miłuje. I wówczas niestety, może się zdarzyć to, że wszystko to jest domkiem na piasku...

Co robić? Werset przed Alleluja podpowiada: "Szukajcie Pana, gdy można Go znaleźć, wzywajcie Go, gdy jest blisko".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz