![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkvpMY1nO0phye69Jlx6I41vWU1gxZ2S0u3kvd1RZ4VMvNtchuvqc879oM6CjQEOH63BpERRLIzBwVPjnFmWZ9EPpbZDlcxFsLnipHC4Zb0VTOGedhUOiCR9o2UbO4rHU3Lyxi1oWZWGi6/s200/ofiara+Abrahama.jpg)
Abraham, obejrzawszy się poza siebie, spostrzegł barana uwikłanego rogami w zaroślach. Poszedł więc, wziął barana i złożył w ofierze całopalnej zamiast swego syna. I dał Abraham miejscu temu nazwę "Pan widzi". Rdz 22,12-14
Próba wiary Abrahama a nasze próby wiary...
Nie zawsze decyzje, w sprawie naszych bliskich czy nawet nas samych, zależą od nas. Czasem jest tak, że trzeba przyjąć decyzję np. wspólnotową (myślę tu o życiu zakonnym). Doświadcza się rozdarcia, kiedy po ludzku się nie rozumie i ocenia, ale jednak w wierze szuka się i ufa się Bogu, który jest ponad ludzkimi projektami.
"Pan widzi" - Abraham tak nazwał owo miejsce. Pan jest Obecny i rzeczywiście widzi - tak jest w życiu chrześcijanina.
Czy ja wiem, że Pan jest i widzi? Więcej, że to Pan jest panem danej sytuacji, jak i całej historii.