A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych... Mt 5,43-48
Kiedy patrzę na słońce, kiedy pada na mnie deszcz, to ... słońce patrzy na brata, siostrę, deszcz pada na nich też...
Patrzę i uczę się wierności Miłości.
'Patrzę i uczę się kochać'- tak bym sparafrazował ostatnie zdanie :)
OdpowiedzUsuńMożna i tak :)
UsuńPrawdziwe
Fot. Mamy dwie natury, jasną i tę niewidoczną dla oczu :) chociaż można też widzieć 'oczami duszy'...
OdpowiedzUsuńw każdym jest i ten dobry i ten zepsuty :)
UsuńNie użył bym tutaj słowa'zepsuty', za mocne, może 'ułomny' byłoby lepsze?
UsuńTo słowo "zepsuty" znalazłam dziś w jednym z tłumaczeń biblijnych. Mi się spodobało, bo to tłumaczenie nie mówi "zły" tylko "zepsuty", czyli można naprawić. :)
Usuń'Zepsuty' nie daje nadziei, a 'ułomny, upadający' już tak, bo przecież 'zepsuty' to ten, który leży (albo się czołga) i nie chce się podnieść albo przyjąć pomocy w celu podniesienia się :)
Usuńto sprawa ustalenia pojęć :)
UsuńTo są różnice w interpretacji i rozumieniu słów, 'zły' może być rozumiany jako zdemoralizowany, a któż z dorosłych taki nie jest?
OdpowiedzUsuńTo się nazywa współmyślenie :)
OdpowiedzUsuń'Zdemoralizowany' w sensie poznania ciemnych stron natury ludzkiej, miałem na myśli :)
OdpowiedzUsuń