piątek, 8 stycznia 2021

8 I, pasterskie oko i serce

Gdy Jezus ujrzał wielki tłum, zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce niemające pasterza. [...] A wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo, połamał chleby i dawał uczniom, by podawali im; także dwie ryby rozdzielił między wszystkich... (Mk 6, 34-44)

Potrzebna mi dziś była ta Ewangelia. 
Mimo, że jestem przełożoną we wspólnocie domowej i bycie pasterzem jest mi zadane, to w sobie samej doświadczam wielu wątków i spraw, które też potrzebują "przytulenia pasterskiego"... 
Przesuwam się w tej perykopie na właściwe miejsce... oddaję te moje pięć chlebów i dwie ryby. Siadam wśród moich i karmię się Nim...

1 komentarz: