sobota, 20 kwietnia 2013

20 IV, niepojęte a jednak pewne

W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział: Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. A spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, wielu mówiło: Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać? J 6,55.60-69

Mnie również "gorszą" czasem słowa Jezusa. Nie poddaję się im wówczas. A to dlatego, że nie rozumiem ich właściwie i nie daję im czasu, by wrosły we mnie i wydały plon. Czasem odchodzę... od Słowa. I tracę wiele.
To co mnie "trzyma" przy Jezusie, to Jego wierność i Jego życie, które stało się moją drogą. Pomimo mej małości i niepojętości chcę trwać przy Jezusie i wraz z Piotrem jestem pewna, że słyszę słowa życia wiecznego i poznaję, że doświadczam miłości Boga.

Fot. Resztki synagogi w Kafarnaum.

1 komentarz: