poniedziałek, 29 lipca 2019

29 VII, wierzysz?

Rzekł do niej Jezus: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?” J 11,19-27

Jezus Marcie się przedstawia! Mówi wprost o życiu, o życiu wiecznym. Mówi, ze to On jest życiem. Dotknęły mnie rano na modlitwie te słowa. Zachowałam je w sercu.
A potem wydarzyło się coś w kuchni:
Pracując w kuchni włączam czasem radio, u Rodziców jest nastawione na fale radia wileńskiego „Znad Wilii”. Są informacje, czasem ciekawy wywiad, dużo polskiej muzyki, też tej starej, z moich młodych lat. Dzisiaj właśnie, kilka godzin po medytacji leciała w radiu piosenka Czerwonych Gitar „Mam dobry dzień”. Kiedy usłyszałam słowa:
Wtedy gdy wierzę w Twoje wszystkie słowa
Mam dobry dzień.
O nic, już o nic mnie nie boli głowa
Mam dobry dzień.
A i Ty także chyba razem ze mną
Masz dobry dzień.
Niechże trwa, chociaż będzie wokół ciemno,
Nasz dobry dzień”...
- zaraz mi się przypomniała poranna medytacja i ucieszyłam tym, ze to Duch Święty (przez moją wrażliwość ucha:) pogłębił mi w sposób radosny potrzebę troski o wiarę w swoim sercu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz