poniedziałek, 9 czerwca 2014

9 VI, doświadczenie bankructwa

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”... J 2,1-11

Matka Jezusa, która jest i naszą Matką. Jej wstawiennictwo jest skuteczne, bo Ona nie wymusza, nie poucza Boga (który jest też Jej Synem), tylko wskazuje na brak, na potrzebę, na pustkę.
Miałam dzisiaj sen, w którym poczułam się bankrutem... Nie udało się we śnie coś, co zapowiadało się pięknie. Jest ten sen jakimś lustrem obecnie przeżywanej rzeczywistości...
Co więc dalej?
Jezus jest w moim życiu, jest do niego zaproszony, więcej-  oddałam Mu gospodarzowanie. A Matka Jezusa, Matka Kościoła - tak Ją dziś świętujemy - wierzę, że powie Jezusowi o moim braku, o moim bankructwie. Ja tu nic już nie poradzę...
A im Obojgu ufam.
No i pamiętać mi w tym wszystkim  trzeba, że przez czas rodzenia przejść muszę. Tak jak napełnianie stągwi wodą trochę trwało... :-)
Aż się wypełni(ło)...
A ten tekst mi dopełnił moją modlitwę: http://ginter.sj.deon.pl/kamienne-stagwie/

1 komentarz:

  1. Maryjo Matko Kościoła, Maryjo Matko nasza, prowadź nas do Jezusa. Tobie powierzamy naszą drogę.
    https://www.youtube.com/watch?v=yNs-PJIXvV8

    OdpowiedzUsuń