Chcę dziś zatrzymać się przy Jezusie właśnie takim ludzkim i zapłakać wraz z Nim. Zapłakać też nad sobą, że nie rozpoznaję czasu Jego nawiedzenia i nie poznaję częstokroć tego, co służy pokojowi.
Modlę się więc o łaskę rozpoznawania Jego Obecności i przyjęcia Jego Obecności: w euforii i w depresji... Jego pokój jest głębszy niż uczucia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz