czwartek, 8 października 2015

8 X, Ojciec

«Bardzo przykre stały się wasze mowy przeciwko Mnie» mówi Pan. 
«Wy zaś pytacie: „Cóż takiego mówiliśmy między sobą przeciw Tobie?” Mówiliście: „Daremny to trud służyć Bogu. Bo jakiż pożytek mieliśmy z tego, żeśmy wykonywali polecenia Jego i chodzili smutni w pokucie przed Panem Zastępów? A teraz raczej zuchwałych nazywamy szczęśliwymi, bo wzbogacili się bardzo ludzie bezbożni, którzy wystawiali na próbę Boga, a zostali ocaleni”».
Wtedy mówili między sobą ludzie bojący się Boga, a Pan uważał i to posłyszał. Zapisano to w Księdze Wspomnień przed Nim dla dobra bojących się Pana i czczących Jego imię. «Oni będą moją własnością, mówi Pan Zastępów, w dniu, w którym będę działał, a będę dla nich łaskawy, jak jest litościwy ojciec dla syna, który jest mu posłuszny. Wtedy zobaczycie różnicę między sprawiedliwym a krzywdzicielem, między tym, który służy Bogu, a tym, który Mu nie służy.
Bo oto nadchodzi dzień palący jak piec, a wszyscy pyszni i wszyscy wyrządzający krzywdę będą słomą, więc spali ich ten nadchodzący dzień, mówi Pan Zastępów, tak że nie pozostawi po nich ani korzenia, ani gałązki. A dla was, czczących moje imię, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego promieniach».  (Ml 3, 13-20a)

Rzadko się czyta Malachiasza. Dzisiejsze słowo jest bardzo nośne, odpowiada na nasze frustracje i pretensje, jakie rodzą się w nas, kiedy jesteśmy dla Pana całą parą a nie tylko nie mamy doświadczenia gratyfikacji ale i nie widzimy sprawiedliwości, i czujemy się pokrzywdzeni.
Narzekamy... Takie mowy są przykre dla Pana - niesamowite, że zwyczajnie prorok to nazywa. Czy zdajemy sobie sprawę, że nasze mowy (zewnętrzne i (sic!) wewnętrzne) mogą być przykre dla Pana?
Ale On to znosi i zapowiada, że zobaczymy troskę Boga nad swoją własnością. Troskę Ojca wobec dziecka!
Zapraszam Cię, Czytelniku, przeczytaj sobie na spokojnie jeszcze raz całe to czytanie, znajdź w nim swoje miejsce i uciesz się nadchodzącym Słońcem... Pan jest blisko i błogosławiony ten, kto Mu zaufał.

2 komentarze:

  1. "...a Pan uważał i to posłyszał." - to jest niesamowite :)

    "A dla was, czczących moje imię...", a co z pozostałymi, mają jeszcze szansę?

    Fot. Brama otwarta, wejdźmy...

    OdpowiedzUsuń
  2. "uważał i posłyszał" :)
    Mają szansę! Miłosierdzie jest stwórcze i twórcze...

    OdpowiedzUsuń