niedziela, 19 października 2025

19 X, wierność modlitwie = wierność relacji

Wznoszę swe oczy ku górom:
skąd nadejść ma dla mnie pomoc? 
Pomoc moja od Pana,  
który stworzył niebo i ziemię. 

On nie pozwoli, by potknęła się twa noga, 
ani się nie zdrzemnie Ten, który ciebie strzeże. 
Nie zdrzemnie się ani nie zaśnie 
Ten, który czuwa nad Izraelem. 

Pan ciebie strzeże,  jest cieniem nad tobą, 
stoi po twojej prawicy. 
We dnie nie porazi cię słońce 
ani księżyc wśród nocy. 

Pan cię uchroni od zła wszelkiego, 
ochroni twoją duszę. 
Pan będzie czuwał nad twoim wyjściem i powrotem,
teraz i po wszystkie czasy.

Zacytowałam dzisiejszy psalm responsoryjny, bo wydaje mi się on odpowiedzią i jakimś kluczem do dzisiejszej Ewangelii, która jest o niewzruszonym sędzim i natrętnej wdowie (Łk 18, 1-8).
Dlaczego kluczem ten psalm? 
Bo otwiera we mnie postawę zaufania Bogu, bo opowiada o tym, jaki jest Pan. Nawet jeśli nie widzę tego tu i teraz w tym, co mnie (czy innych ludzi) spotyka...., to chcę trwać w słowach tego psalmu, jak trwała w wiernym/natrętnym nachodzeniu sędziego uboga wdowa. Ona po prostu nie brała tego pod uwagę, że on nie pomoże. Nie szukała innej opcji. Wiem, że to przypowieść - ale normalnie szacun dla kobiety :) i już.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz