wtorek, 8 września 2020

8 IX, Maryja

Rozmawiałam rano telefonicznie z moim Tatą. Po śmierci Mamy nie jest mu łatwo, choć zewnętrznie odnalazł się i umie gospodarzyć. 
Chcę uzewnętrznić taki jego zwyczaj, że codziennie rano czyta fragment Ewangelii z dnia, który jest drukowany w tygodniku "Tygodnik Wileńszczyzny", z tegoż powodu prenumeruje go. Z drugiej strony, z różnych powodów nie jest mu łatwo odczytać tekst polski drukowany małą czcionką. Podziwiam go i cieszę się, że Ewangelia jest jego pokarmem codziennym.

Dziś w rozmowie mi opowiedział o długiej Ewangelii, w której jeden rodzi drugiego i tak to się ciągnie... 

To tak jak w naszych ludzkich historiach ciągnie się lista naszych ludzkich działań... aż odkryjemy wśród nas Emmanuela - Boga z nami!

Często to się dokonuje przez Maryję. I dobrze. Pójdę dziś na kawę z ... Maryją i moimi siostrami (w naszej kuchni:). 

3 komentarze:

  1. i z kawałkiem tortu bo to Urodziny Maryi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za to lubię wrzesień, że urodziny Miriam, a pod koniec trzej archaniołowie i u nas imieniny potrójne :)

    OdpowiedzUsuń