
Duch Prawdy - tak obecnie postrzegam Go w moim życiu - najpierw świadczy w moim sercu, doprowadzając mnie do prawdy (a prawda o mnie jest taka, jaka jest :). Najpierw mnie samą "ogałaca", "przemiela" i "ściera" dając możliwość formowania postaw Jezusa; i objawia mi, że wszystko co we mnie jest dobre, jest Jego Darem.
A potem i do ludzi wystawia... najpierw jednak wewnątrz działając.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz