niedziela, 6 września 2015

6 IX, współpracować ze Stwórcą

On wziął go na bok osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka, a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się”. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. (Mk 7,31-37)

Dwa słowa dziś:
1) "Westchnął" - właśnie, że westchnął.
Ja czasem prosząc innych o modlitwę, proszę, by westchnęli za mną. Obiecując modlitwę, też mówię, że westchnę za kimś.
Kiedy tak zwyczajnie "wzdychamy"? Ja m.in. kiedy czuję, że nie ma wyjścia z jakiejś sytuacji, kiedy mnie coś przerasta i nie mam wpływu na rzeczywistość.
Dobrze jest wówczas westchnąć - ale świadomie - westchnąć modlitewnie do Boga. Oznacza takie westchnienie oddać dla Boga swoje tchnienie czyli swoje życie = zawierzyć się Mu.

Jeden z mnichów w VII w. o westchnieniu Jezusa pisał tak:
Westchnął zaś nie dlatego, że musiał z jękiem o cokolwiek prosić Ojca, skoro On sam wszystko wraz z Ojcem daje tym, którzy Go proszą, ale dlatego, żeby dać nam przykład wzdychania, gdy wołamy o opiekę największej łaskawości czy to w naszej sprawie, czy w sprawie błędów naszych bliskich. (św. Beda Czcigodny)

2) "Otwórz się" - właśnie, że w trybie rozkazującym. Tylko On ma taką moc, że ludzkie więzienia, zniewolenia i zatrzaśnięcia otwierają się same - są Mu posłuszne! Uwaga! ON Pan i Stwórca!
Nie mam wielkiego doświadczenia w uczestnictwie w modlitwie uzdrowienia, ale z tego co pamiętam, kapłan opisowo nazywał miejsca uzdrawiania np. "teraz uzdrawiany jest kręgosłup, kilka osób uzdrawiane jest z tej dolegliwości" itp.
Zastanowiło mnie, że Jezus dziś nie mówi "Ja otwieram twoje ucho" ale "otwórz się". Dla mnie oznacza to, (po pierwsze) że ma wpływ na to, co w człowieku, (po drugie) że chce ludzkiej współpracy.

Fot. z internetu

1 komentarz:

  1. Tak, decyzja o współpracy ze Stwórcą jest kluczowa, bo otwiera proces uzdrowienia trwający przez całe życie. Natomiast "uzdrowienie miejscowe" to - moim zdaniem - zabieg doraźny, polegający w dużej mierze na sile autosugestii, w oparciu o pewien rodzaj wiary...:)

    OdpowiedzUsuń