Św. Franciszek i porcjunkula. Byłam kiedyś w Asyżu i widziałam ten mały kościółek, który Franciszek odbudował własnymi rękami, obudowany jest obecnie wielką bazyliką. Tam Franciszek czcił Maryję, tam doświadczył, że przebaczone zostały mu grzechy, tam powstali bracia - zalążek zakonu. Porcjunkula - mała cząsteczka. Nie lekceważ małych rzeczy. Bóg kocha małość.
fot. nie jest to porcjunkula asyska, ale poniekąd jest małą cząstką nieba :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz