Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś”. Lecz On rzekł: „Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. (Łk 11,27-28)
Dziś właśnie jest 25 rocznica, kiedy ruszyłam fizycznie dla Jezusa, za Jezusem, kiedy wyjechałam z domu rodzinnego, z Wilna do klasztoru, do Wspólnoty Sióstr Jadwiżanek. To ćwierćwiecze minęło jak jeden dzień. :)
Dziękowałam dziś Bogu i o wierność się modliłam.
Rodzice zadzwonili wieczorem i pozdrawiali z ... wytrwałością. Pozdrawiali nie z tym, że wyjechałam przed 25 laty, ale..., że nie wracam, że trwam. Wzruszyłam się tym telefonem.
Wierność jest darem - dziękuję i proszę o niego.
Maryja zachowująca Słowo jest moją Mistrzynią. Błogosławieństwo Jezusowe z dzisiejszej Ewangelii jest w zasięgu i chcę je przyjmować każdego dnia.
Doświadczałam i doświadczam swojej kruchości, ale żadna słabość nie musi mnie zatrzymywać przed uciekaniem się do Jezusa, do słuchania Jego Słowa i wiary w Jego obietnice!
Wdzięczność mam za te 25 lat.
Z yczę Ci Aniu błogosławieństwa Bożego na dalsze lata pobytu w zakonie.Zeby Pan Bóg prztulał Cię do serca i Matka Jego. Zyczę ci dużo dobra.Napewno o. Witold by też życzył Ci wytrwania w zakonie. Pozdrawiam, szczęść Boże.B.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak, wiem, że Witold by mi dobrze życzył i swoim uśmiechem uradował. Ostatnio przyśnił mi się :). Siedział w naszej zakonnej kaplicy i śpiewał, potem rozsiedliśmy się w jakiejś kawiarni na fotelach i gawędzili. Bardzo dobry, ciepły sen.
UsuńDziękuję, Basiu, z Twoje życzenia.
Dołączam moją wdzięczność za Twój pobyt w zakonie ,następnych 25 lat w wierności Słowu życzę
OdpowiedzUsuńAmen. Dziękuję serdecznie!
Usuńjeśli z tej okazji możesz coś wyprosić, proś za moich...
OdpowiedzUsuń... niech Pan wysłucha i błogosławi...
UsuńBłogosławieństwa...
OdpowiedzUsuńWzruszyli mnie Twoi Rodzice.
Amen.
UsuńDzięki!
Mnie też wzruszyli...