wtorek, 27 kwietnia 2010

powiedziałem a nie wierzycie

"Otoczyli Go Żydzi i mówili do Niego: "Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności? Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie!" Rzekł do nich Jezus: "Powiedziałem wam, a nie wierzycie". (24-25) J 10,22-30

Greka mówi dosadniej: "Dokąd będziesz rozrywał naszą duszę?". Ten stan Żydów jest i znany, znam to uczucie niepewności przed ważną decyzją. Chciało by się wtedy mieć pewność czarnym na białym.
A Jezus odpowiada prosto: "Powiedziałem a nie wierzycie".

Jego owce słuchają Jego głosu, a wiara się rodzi ze słuchania.
Na tyle należę do Jezusa, na ile słucham Jego Słowa i wierząc Mu idę za Nim. Należenie do Jezusa, to najlepsze miejsce na świecie. ;)

"nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca" (28-29)
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz