Stwórz, Boże, we mnie serce czyste *
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza *
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Przywróć mi radość Twojego zbawienia *
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
Panie, otwórz wargi moje, *
a usta moje będą głosić Twoją chwałę. (Ps 51)
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza *
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
Przywróć mi radość Twojego zbawienia *
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
Panie, otwórz wargi moje, *
a usta moje będą głosić Twoją chwałę. (Ps 51)
Kiedy człowiek na pustyni szuka Boga, to diabeł na pustyni szuka człowieka Mt 4,1-11. Dlatego bardzo istotnym jest życie w Duchu świętym, którego mamy od chrztu i bierzmowania. Modlę się dziś Ps 51, psalmem responsoryjnym, w którym wołam o odnowienie we mnie mocy ducha. A jest to duch synostwa, dziecięctwa Bożego.
Diabeł opuści tego, kto nie opuści Jezusa.
Wytrwanie przy Jezusie jest czasem bardzo trudne, zwłaszcza gdy świat - zdaje się, że w większości - idzie pod prąd Ewangelii.
OdpowiedzUsuńt.
Tak, bardzo trudne czasem. Ale to jedyna dobra "inwestycja" w tym świecie. :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńOby nie stracić wiary, że to "jedyna dobra inwestycja"!!!
UsuńDaj, Panie!
Usuń