...Modlitwa nie jest związana ze szczególnym kontekstem, ale wpisana jest w serce każdej osoby i każdej cywilizacji. Naturalnie, kiedy mówimy o modlitwie jako doświadczeniu człowieka jako takiego, trzeba uwzględnić, że jest ona bardziej postawą wewnętrzną niż szeregiem praktyk i formuł, sposobem bycia wobec Boga, bardziej niż spełnianiem aktów kultu lub wymawianiem słów.Modlitwa ma swoje centrum i zapuszcza swe korzenie w głębi osoby; z tego względu nie jest łatwo ją rozszyfrować i może być przedmiotem nieporozumień i mistyfikacji. Także w tym sensie możemy rozumieć wyrażenie „modlenie się jest trudne”. Rzeczywiście modlitwa jest w pełnym tego słowa znaczeniu miejscem bezinteresowności, dążenia ku Niewidzialnemu; Nieoczekiwanemu, Niewypowiedzianemu. Dlatego też doświadczenie modlitwy dla każdego jest wyzwaniem, „łaską”, o którą trzeba prosić, darem Tego, do którego się zwracamy... (Benedykt XVI)Filozof Ludwig Wittgenstein przypominał, że „modlitwa oznacza odczuwanie, że sens świata znajduje się poza nim”.
sobota, 25 lutego 2023
25 II, modlitwa - postawa wobec Boga
Tak jakoś o modlitwie myślę... Modlę się i próbuję popatrzeć na to niejako z boku. Trafił mi się dziś tekst Benedykta XVI o modlitwie, którym się dzielę:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz