Powyższą modlitwą Kościół się modlił 31 grudnia. Byłam z siostrami na wspólnym wyjeździe, zostałyśmy zaproszone całą domową Wspólnotą - rzeczywiście mogłyśmy odpocząć, zobaczyć ładne rzeczy i spotkać pięknych ludzi. Zaczerpnęłyśmy siły z darów przemijających, jak mówi modlitwa. Z większą ufnością weszłyśmy w nowy rok. :)
Boże, Ty jesteś źródłem wszelkiego dobra i Ty je doprowadzasz do pełnego rozwoju, w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki dzięki Ci składamy za początek naszego zbawienia, i prosimy, abyśmy z radością zebrali Jego owoce. (modlitwa nad darami - mszał)
Modlitwa z dnia 1 stycznia, cytowana powyżej, pokazuje Boga jako źródło wszelkiego dobra. Słuchałam wczoraj trochę o. Szustaka. Życzył, byśmy w nowym roku mieli ciągle świadomość, że w Bogu - w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (Dz 17,28)
Modlitwa ta mówi też o owocach. Abyśmy z radością zebrali owoce naszego zbawienia. Tego więc życzę sobie i każdej, i każdemu z Was: świadomości Obecności Boga, który jest początkiem każdego dobra w nas i wokół nas, oraz radości zbierania owoców zbawienia w każdym dniu naszego życia.
Fot. Piękna stara figura uśmiechniętej Bożej Rodzicielki w Pelplinie.
***
Dziś także jest obchodzony przeze mnie "dzień przyjaźni" ze względu na patronów dnia. Dziękowałam Bogu za Przyjaciół. Modlę się za nich. Modlę się też o święte przyjaźnie. Jest to dar i trzeba o niego prosić. Trzeba także przygotować się na jego przyjmowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz