Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał... Łk 10,1-9
Uradowała mnie dzisiejsza Ewangelia. Uradowała tak "egoistycznie i użytkowo". Już się tłumaczę. :)
Kiedy kolejny raz wyruszam w daleką drogę, przemierzając setki kilometrów, kombinując jak zdążyć z przesiadkami... czasem nie mam już sił dźwigania walizki i dźwigania swoich kilogramów..., przychodzi Słowo, które mówi o WYSŁANIU.
Dlatego mnie ucieszyło, że przypomniało po co i dla kogo. I przypomniało Kto wysyła.
I jest już raźniej i weselej, i spokojniej. Pokrzepiło mnie Słowo, wiem, że mogę iść dalej.
Gdzie przybywam, On już jest... albo zamierza być.
Chcę się odwołać do pokoju, który jest Jego darem we mnie i chcę tym pokojem obdarzać.
Nasycać świat miłością - owce między wilki...
Pozdrawiam dziś z Zawichostu :)
Odwzajemniam pozdrowienia, a walizkę na kółeczkach trzeba ciągnąć. trochę lżej:)
OdpowiedzUsuńKółeczka... Dzięki za podpowiedź :)
UsuńPozdrawiam również!
OdpowiedzUsuńA ja cieszę się dziś Słowem o owcach między wilkami - bo Pan przypomina mi, że mam być właśnie słabą owcą a nie silnym wilkiem. Z takim Pasterzem to nie straszne :-)
Ładnie mówi też dziś o tym papież: „Pan cię broni, ale jeśli czujesz się silny jak wilk, On cię nie broni, zostawia cię samego, a wilki zjedzą cię na surowo, jak owcę”.
Właśnie tak. Dlatego też nazywam mego Pana BARANKIEM, bo taki zwycięża...
UsuńTa Ewangelia, przypomina mi się obrazy z Matką Bożą wśród wilków. Ona szła ze Światłem ( z Jezusem ) i wilki łagodniały, ustępowały z drogi z podkulonym ogonem . A Symeon w proroczym wyznaniu mówi, że Maryja przyniosła " Światłość na oświecenie pogan..." a więc jest to wskazówka dla nas, że z Maryją i Jezusem nawet wilki nie będą nam straszne.
OdpowiedzUsuńNieść Jezusa... Być z Jezusem jak Maryja. Ważne przypomnienie!
UsuńA ja przepraszam, bo nie mogę się powstrzymać - a w Zawichoście przybyło, czy ubyło?
OdpowiedzUsuńPrzybyło ;)
Usuń