To powiązanie między modlitwą Mojżesza a zwycięstwem Izraelitów jest tak namacalne i zastanawiające.
Prowadzi do zastanowienia nad moją modlitwą i powiązaniami moimi z tymi, których kocham, którym towarzyszę, którzy proszą o modlitwę.
Pytanie o wytrwałość i wierność. Pytanie o tych, którzy moje ręce „podtrzymują”.
Patrzę na Jezusa przybitego do krzyża - Jego ręce ciągle tam, przez przybicie, wzniesione…
Fot. Ciekawa symbolika krzyża franciszkańskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz